PROJEKT KLIFY: Słony rekonesans

Z pamiętnika Żółwika
„Projekt KLIFY”
Dzień 5
16 września 2025 – wtorek
Dystans: 2 350 km
„SŁONY REKONENSANS”
Zaczęliśmy się mościć w Normandii.
Tak, jak wcześniej pisałem wylądowaliśmy w Fécamp około 2 w nocy a około 6 nad ranem przywitaliśmy się ze wzburzonymi wodami kanału La Manche. Wiało siłą około 7 kieleckich dworców.
Po odespaniu intensywnej drogi, koło południa ruszyliśmy rekonesans. Idąc wzdłuż kamienistej plaży u podnóża majestatycznych klifów pokonaliśmy pół drogi wybrzeża między Fécamp a Yport.
Przy schodach prowadzących przez klify do Grainval natrafiliśmy na jaskinię oraz wodospad gdzie zostawiliśmy dla najbardziej wytrwałych kilka malowanych kamyczków.
Po chwili regeneracji w naszej rybackiej chatynce ruszyliśmy na zachód do najsłynniejszego miasteczka nad klifami północnej Normandii – do Étretat.
To tutaj znajdują się najbardziej monumentalne klify które zyskały popularność między innymi dzięki cyklowi obrazów Claude’a Moneta sprzed 140 lat.
To będzie też jedno z głównych miejsc naszego teledysku.
Już po zmroku wróciliśmy do rybackiej bazy i znając szczegóły planu zdjęciowego ustaliliśmy harmonogram prac na środę!
Uściski,
Inula





